28 marca 2012

Zgadniecie co to? :)


Dziś mam dla Was prostą zagadkę. Wkrótce szykuje się recenzja bardzo ciekawych produktów, których nie miałam okazji jeszcze nigdy używać. Dziś do mnie dotarły. Jak myślicie, o czym mowa? 

Zdjęcie można powiększać.

OTAGuję ten post dokładniej gdy tylko ktoś odgadnie co jest na zdjęciu ;)

***Edit***


W mgnieniu oka zgadłyście, że chodzi o Biochemię Urody. Szczerze mówiąc spodziewałam się, że nie sprawi Wam to trudności :) Poniżej już zdjęcie zdecydowanie mniej zagadkowe.


Również można powiększać.


Lista produktów:
Czysty żel hialuronowy 1%
Hydrolat z kwiatu lipy 100% ekologiczny
Olej Monoi
Olej arganowy ekologiczny
Zestaw - Serum na okolice oczu i naczynka
Zestaw - Serum-olejek z witaminą C 10%
Puder diamentowy
Masło Shea (karite)


Pozdrawiam,
Silverose

41 komentarzy:

  1. Brawo dziewczyny! :) Biochemia Urody.

    OdpowiedzUsuń
  2. Biochemia! Charakterystyczne opakowania :) Czekam na recenzje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. bu, bu , bu ! m.in. hydrolaty, olejek , puder bambusowy czy może olejek kokosowy ? i wiele wiele innych ;d Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę chyba znowu zrobić zamówienie, bo kilka rzeczy za mną chodzi z BU:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam w szoku, bo pisali, że skompletowanie zamówienia może trwać 5 dni, a trwało raptem 3 dni robocze. W mniej niż 24h przyszła paczka. Jestem zachwycona :)

      Usuń
  5. no dobra jakiś olejek, może puder bambusowy, może i hydrolat lub olejek myjący :) trochę tego tam masz. No czekamy :P nie trzymaj Nas w niepewności

    OdpowiedzUsuń
  6. jak nic biochemia :) charakterystyczne niebieskie elementy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. A ponoć te buteleczki mają taki kolor od niedawna. Przed Wami się nic nie ukryje :P

      Usuń
  7. BU oczywiście!!! Jestem ciekawa Twojej opinii :)
    Ale pewnie na to poczekamy, bo nie można tak rach ciach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, raczej mało co można ocenić od razu. Przynajmniej większość z nas tak nie robi :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Napisałam, że łatwa :) Oj tam, stare wyjadaczki do wszystko wiedzą.

      Usuń
  9. Widzę hydrolaty z Biochemii, w tym chyba lawendowy, chyba jeden z pudrów. Brałaś serum czy jakiś krem? Ja już jestem w trakcie pierwszego serum :-) Teraz będę mieszać odżywkę do włosów :-)

    Black Cat (Kate)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest jeden hydrolat, puder też :) Bystrzacha! Serum też zgadałaś.

      Usuń
  10. łe..spóźniłam się, ale też napiszę - bo poznałam - biochemia urody :D mega lubię Twoje recenzję - napiszesz coś kiedyś o olejkach do włosów? a na opisy tych tutaj też oczywiście czekam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pędraczku, Twoja bystrość zawsze mnie zadziwia :D Dziękuję, czerwienię się, hehe. Jasne, szykuje się recenzja Amli jaśminowej. Na inne oleje trzeba będzie poczekać, bo nie chcę używać wszystkich naraz.

      Usuń
  11. Koniecznie chcę recenzję oleju arganowego! Chcę go zamówić, a jakoś ciągle mi nie po drodze (czyt. totalny bankrut). ^^

    Zagadka nie była trudna, postaraj się bardziej kochana. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapamiętałam :) Hmm...nie miała taka być. Jakbym bardziej zamazała zdjęcie, to nikt by się w życiu nie domyślił. Poza tym przed Wami trudno cokolwiek ukryć :D

      Usuń
  12. Chętnie poczytam o wszystkich tych kosmetykach, sama powoli przymierzam się do kolejnego zamówienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wydawało mi się, że widziałam u Ciebie jeden lub dwa produkty z BU. Na razie jestem podekscytowana :P

      Usuń
  13. Hej kochana! :)
    Ja też szykuję się do zamówienia z biochemii urody :) To będzie moje pierwsze i nie mogę się doczekać aż zużyje wszystkie swoje drogeryjne cudeńka :)
    czekam na recenzję :D
    pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie się szybko uwinęli z zamówieniem i wszystko okazało się banalnie proste. Myślę, że będziesz zadowolona :) Pozdrawiam również!

      Usuń
  14. powiedz mi jak się sprawuje puder diamentowy :) myślałam nad jego kupnem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego jeszcze nie jestem w stanie powiedzieć. Jeszcze go nie używałam.

      Usuń
  15. Wooow, uwielbiam masło karite z ich sklepu. Mój współlokator zaraził mnie jego używaniem. Pomimo dziwnego zapachu jest genialne. Silnie nawilża moje przesuszone nogi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach istotnie ma dość specyficzny. Mi ostatnio pomogło bardzo na przesuszone dłonie. Trochę ciężko się je rozsmarowuje ale działa :)

      Usuń

Podobne wpisy

Podobne posty

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia