Bardzo lubię filmiki z testami na żywo, bo często pozwalają szybko przekonać się, czy w ogóle brać pod uwagę kupno konkretnej rzeczy. Niektóre wady kosmetyków wychodzą od razu, dzięki czemu unikamy niepotrzebnych rozczarowań.
Nie znalazłam wielu opinii czy testów blotterazzi, a gadżet jest interesujący i do najtańszych nie należy. Postanowiłam więc zrobić o nim własny filmik, żeby osoby które nie mają cierpliwości czekać na recenzję, mogły łatwiej się zdecydować czy ta dziwna gąbeczka w ogóle im się przyda. Liczę na to, że mój test choć trochę rozwieje Wasze wątpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz