Nadszedł dzień, w którym zachciało mi się rozkręcić kanał na Youtube. Na razie czuję się z tym niezbyt komfortowo, ale mam nadzieję że się wyrobię. Jakość filmików też pozostawia wiele do życzenia - to również postaram się poprawić.
Dziś mam dla Was weekendowy vlog. Nie będę nic zdradzać. Zapraszam do oglądania.
Podczas dzikiego przejazdu kamery przez sklepowe półki kręciło mi się w głowie :D. Wyglądacie bardzo sympatycznie, czekam na dalsze produkcje :).
OdpowiedzUsuńNo właśnie tego jeszcze nie ogarnęłam i można dostać oczopląsu, zgadzam się jak najbardziej. Dzięki wielkie. Póki się nie nauczę lepiej filmować, to raczej nie ma co liczyć na vlogi. Ale recenzja nowa już jest :)
Usuń