Jeszcze w grudniu zeszłego roku udało mi się wrzucić filmik z ulubieńcami listopada. Wyszło ich trochę więcej, niż się spodziewałam. Nawet przyznam, że drastyczna zmiana pogody całkiem mnie ucieszyła, bo wróciłam do produktów, po które nie koniecznie często sięgałam latem.
A Wam co najlepiej sprawdza się zimą?
PRODUKTY, O KTÓRYCH MÓWIĘ:
- cień do oczu, Freedom System Square, odcień nr 337 Matte - Inglot
- krem BB, Super+ Beblesh Balm Purple SPF40 PA+++ - Skin79
- tonik do twarzy Róża Japońska i Pandan - Orientana
- Krem-serum rozjaśniający piegi i przebarwienia SPF15 - Eco Laboratorie
- olejek eteryczny z drzewa różanego - ECOSPA
- błyszczyko-tint do ust, Signature Glam Art Triple Lips SPF10, odcień TPK05 Lotta Pink - Missha
Biegnę posłuchać co masz do powiedzenia :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
Usuń